Towarzyskość u psów jest bardzo pożądana, ale niektóre mają tendencje do przesady. Może to doprowadzać do nieprzyjemnych sytuacji. Szczególnie podczas spacerów, gdzie psy mają możliwość obcowania z dużą ilością napotykanych ludzi. Jak się wtedy zachowywać? Na ile mu pozwolić? Czy da się i czy powinno się go tego oduczyć?
Pies podchodzi do obcych – czy to normalne?
Dla niektórych ras z pewnością, bardzo przyjacielskie są na przykład labradory, foksteriery czy border collie. Oprócz tego każdy psiak ma swoje indywidualne cechy, które sprawiają, że jest mniej lub bardziej towarzyski. Jest to całkowicie normalne i nie należy przejmować się, że z psem podchodzącym do innych osób jest coś nie tak. Problemem wynika z psychologii człowieka. Wiele osób nie ma nic przeciwko przypadkowemu kontaktowi z nieznajomym psiakiem. Nawet jeśli osoba nie jest szczególnie przychylnie nastawiona do psów, to wciąż nie ma powodów by się przejmować. Póki pies nie wchodzimy w głęboką interakcję fizyczną nie musimy nawet za niego przepraszać czy peszyć się.
Czytaj także: Jak wybrać rasę psa?
Pies skacze na ludzi i jest wobec nich natarczywy
Jeśli jednak zauważymy, że pies zanadto się spoufala, niezbędne mogą okazać się akcesoria na spacer. Pies, który skacze na innych ludzi powinien być trzymany na smyczy. Nawet jeśli jest to przyjazna oznaka, to wciąż może sprawiać to problem ze względu na chociażby brudne łapy psa i zostawienie stempelków na płaszczu lub spodniach. Jest to granica komfortu, której nie powinno się przekraczać. Zastosowanie smyczy nie tylko pozwoli nam kontrolować zachowanie psa w czasie rzeczywistym, ale również umożliwi nam długotrwałe wyrobienie nawyków. W takich sytuacjach nie powinniśmy reagować emocjonalnie. Gdy widzimy psa pochodzącego z niezwykłą śmiałością do innych ludzi wystarczy krótkie szarpnięcie. Można do tego dodać krótką komendę, najlepiej w postaci “Nie”. Bez mocnego nacechowania emocjonalnego, bez rozpieszczania się i mówienia dłuższych formuł. Pamiętajmy też, że dopóki zatrzymamy psa zanim dotknie drugiej osoby, nie mamy za co przepraszać. Przeprosiny mogą mieć wręcz przeciwny skutek, pies może uznać, że są kierowane do niego, a my usprawiedliwiamy się za pociągnięcie smyczy. Tak jak podczas każdej nauki psa, trzeba zachować zdecydowanie, nieustępliwość i powtarzalność. W połączeniu z krótkimi, jasnymi komendami odniesie to po jakimś czasie pożądane efekty.
Pies nie daje spokoju gościom
Sytuacja ma się nieco inaczej, gdy to ludzie przychodzą do nas. Jeśli ma to miejsce na zewnątrz, to każdy kto podchodzi do osoby z psem, musi liczyć się z tym, że pies będzie nim zainteresowany. W tym przypadku jedynie delikatnie ograniczaj psu ruchy, tak by nie ugryzł delikwenta. Jeśli goście przychodzą do Ciebie, a Ty masz problem z nadgorliwym towarzysko psem, najlepiej będzie, jeśli wcześniej uprzedzisz ich i zapytasz o nastawienie. Relacje z gośćmi zwykle są na innej stopie, przez co nie sprawia to aż tak dużego problemu. Jednak by zapewnić gościom komfort powinieneś upewnić się, że Twój pies nie jest problematyczny ze względu na: nieprzyjemny zapach, nadmierny ślinotok oraz drapanie i podgryzanie. Te trzy zjawiska mogą wyprowadzić ze strefy komfortu nawet największych psiarzy. Jeśli któryś z tych problemów dotyczy Twojego psa, to dobrze będzie go częściowo odseparować od gości. Najoptymalniejszym rozwiązaniem jest znalezienie mu innego zajęcia, na przykład w postaci zabawki. Jeśli nie jest to możliwe, to przygotujmy zwierzakowi wygodne miejsce blisko centrum uwagi. Całkowite odseparowanie może być dla towarzyskiego psiaka bardzo bolesne i sprawi, że będziemy mieli jeszcze większy problem.
Jeśli goście przyjdą ze swoim psem, to sprawa trochę się komplikuje, ale jeśli nie ma między nimi nadmiernej agresji, to najlepiej pozostawić je same sobie. Któryś z nich może mieć w końcu dość towarzystwa, wtedy będzie objawiać to ciągłym przychodzeniem do właściciela. Dobrym pomysłem będzie wtedy chociaż krótki spacer, który sprawi, że pies będzie miał nowe siły na znoszenie natrętnego towarzysza.