Cieczka – temat znany dla posiadaczy suk w domu. Pies w tym czasie jest pobudzony, ale także zestresowany co ma wpływ na wszystkich domowników. Jak sobie poradzić by nie zwariować?

 

Co to jest cieczka i jak przebiega u suk

 

Cieczka to dowód dojrzałości płciowej u czworonoga. Osiągają ją w wieku mniej więcej od 6. do 24. miesiąca. Wielkość psiaka ma znaczenie – u mniejszych ras pojawia się wcześniej niż u suk ras olbrzymich i dużych. Pierwsza cieczka pojawia się w większości przypadków, gdy samica osiągnie ⅔ docelowej masy ciała. Nie tylko rasa i masa ma wpływ na cieczkę, ale także czynniki dziedziczne.

Sam przebieg cieczki można podzielić na cztery fazy:

  1. Okres przed rują, który trwa od 7 do 10 dni, nim wystąpi krwawienie. 
  2. Krwawienie trwa średnio 9 dni. W tym czasie należy uważać, bo suczka wtedy jest płodna
  3. Wydzielina staje się ciemniejsza i zmniejsza się jej ilość, trwa około 5 dni.
  4. Okres ciszy hormonalnej trwa od 2 aż do 10 miesięcy.

Musimy być w tym czasie cierpliwi i bardzo wyrozumiali – zachowanie naszego pupila może nie raz przysporzyć wiele nerwów, ale nie karzmy za coś, co jest po prostu naturą psa.

Sukienka dla suczki do zawsze dobry pomysł 🙂

 

Czytaj także: Profilaktyczna kontrola zdrowia psa – czy o niej pamiętasz?

Ile trwa cieczka?

 

U większości cieczka u suk występuje raz lub dwa razy do roku i trwa około 21 dni, ale trzeba pamiętać, że to nie jest regułą. Płodna jest między 8, a 14 dniem, ale przez cały okres najlepiej nie spuszczać psa ze smyczy. Czas między cieczkami to tzw. okres międzyrujowy. Trwa od 5 do 11 miesięcy, ale należy brać pod uwagę fakt, że przy niektórych rasach obserwuje się dłuższe takie okresy. Jest to jak najbardziej normalne zjawisko, więc nie ma o co się bać.

 

Jak poradzić sobie ze skutkami cieczki?

 

Cieczka u suki charakteryzuje się przede wszystkim krwawieniem z dróg rodnych, ale u każdego psa intensywność jest różna. Psiak może oddawać mocz o charakterystycznym i nieprzyjemnym zapachu, a może nawet się to zdarzyć w domu. Warto wtedy częściej wyjść na spacer z czworonogiem. 

Bardzo fajnym rozwiązaniem na ten problem są majtki dla psa dostępne w sklepach internetowych bądź w klinikach weterynaryjnych. Pamiętajcie tylko, że nie powinna ich nosić cały czas, bo może to prowadzić do odparzeń czy nawet infekcji. 

Na rynku są dostępne także spray`e, które zmniejszają intensywność zapachu wydzielanego przez psa w trakcie cieczki. Tylko nie zapomnijcie, że nosa samca nie tak łatwo oszukać jak nasze nosy! Skuteczność jest różna, więc warto mimo wszystko mieć się na baczności. 

 

Pies nie jest sobą – czy należy się martwić?

Dni płodne u psa to duży stres dla samej suczki, ale także dla domowników widząc odmienne zachowanie. Potrzebna jest duża doza cierpliwości i po prostu musicie zrozumieć, że to normalna kolej rzeczy, a musicie się przemęczyć kilka tygodni. 

Podczas spacerów Wasza dama będzie bardzo atrakcyjna dla każdego samca, więc pod domem możecie spodziewać się nieproszonych gości, a same spacery mogą okazać się udręką. Unikajcie miejsc zatłoczonych, by spacer był wytchnieniem dla Was, tak samo jak i dla psa. 

Tak samo wspomniałam wyżej o etapach cieczki – w pierwszej fazie nie zdziwcie się, jeśli pokaże kły na samców – może tak być, to naturalna kolej rzeczy. Za to później będzie łasa do każdego – to pokazuje, że zaczęły się dni płodne u psa. Przytula się, wygina grzbiet, odchyla ogon – to sygnał, że jest gotowa do zapłodnienia. Nie karzcie jej za to, kiedy będzie tak robił do Was – za to wszystko odpowiedzialne są hormony i biedna nie ma na to wpływu. 

Jeśli nie będziecie dopuszczać psiaka, warto pomyśleć o sterylizacji – jest to zabieg chirurgiczny, aczkolwiek wszystkie problemy znikną, a także zaoszczędzicie później jej możliwość zachorowania na np. ropomaciczę.  

Czytaj także: Sterylizacja suki

 

Zachowanie higieny podczas cieczki

W większości samica dba intensywnie o higienę w trakcie krwawienia, jednak nie zawsze jest to wystarczające. Warto zabezpieczyć dywany, fotele na możliwość zabrudzenia ich przez sukę. Tutaj tak samo przydatne mogą być majtki, które opisałam wyżej. Częste mycie podłogi jest nieuniknione – ja pamiętam, że myłam podłogę kilka razy dziennie. Mając wyłożony dywan w całym pokoju zamknęłam suczce dostęp do niego, by tam nie zrobić większego bałaganu. 

Majteczki dla suczki to rozwiązanie nie często spotykane. Jest jednak ono warte zastanowienia się.

Cierpliwości w tym czasie nigdy za wiele, ale uważam, że im my bardziej spokojniej podchodzimy do psa w tym czasie, sam czworonóg przejdzie spokojniej cieczkę. Miałam hodowlę z rodzicami jak byłam mała seterów szkockich gordonów – wiem, ile tego spokoju musieliśmy mieć wszyscy, jak dochodziło do dni płodnych, więc pozostaje życzyć spokoju i powodzenia!  

Dodaj komentarz